wzięlibyście udział w ekstremalnej wyprawie? wiecie, takiej gdzie trzeba walczyć o przetrwanie, nie ma się prawie jedzenia, gdzieś się zabłądzi, coś na wzór programów telewizyjnych z tematyki jak przetrwać
raczej nie, aczkolwiek programy w tv są fajne i lubię popatrzeć jak się zmagają z trudnościami tam
póki co dla mnie wspinaczka wysokogórska czy spływy kajakami w super rwących rzekach ,to też dla mnie za wiele. będąc w takiej sytuacji prędzej zawału bym dostała, niż dotrwała do końca spływu