04-02-2014, 08:04 AM
myślicie, że aneksja Krymu może stać się przyczyną konfliktu? wojna wisi w powietrzu, czy raczej wszystko rozejdzie się po kościach? w gazetach piszą już o tym, że według wywiadu amerykańskiego to Rosja rozmieszcza swoje jednostki mobilne, desantowe i specjalne. wyraźnie zaobserwowano spory ruch wojsk, więc w zasadzie wychodzi na to, że wszystko wisi w powietrzy? co o tym sądzicie? istnieje realne zagrożenie wojną?